środa, 15 lutego 2017

Felinoterapia - leczenie kotem

Felinoterapia to terapia z udziałem kota. Nazwa wywodzi się z łacińskiego słowa felis (kot) oraz greckiego therapeia (opieka, leczenie). Jest to jedna z gałęzi zooterapii.

Dla kogo przede wszystkim:


W kolejce do kociego lekarza powinny się ustawić:
- osoby starsze,
- dzieci niepełnosprawne (zarówno umysłowo, jak i ruchowo),
- osoby nadpobudliwe, cierpiące na ADHD,
- osoby autystyczne, z zespołem Aspergera,
- osoby z zaburzeniami zachowania i emocji, z zaburzeniami lękowymi,
- osoby nieśmiałe i zahamowane   społecznie,
- osoby cierpiące na depresję, z chorobą Alzheimera, z różnymi innymi chorobami psychicznymi
- osoby z uszkodzeniami słuchu oraz uszkodzeniami wzroku,
- osoby z dystrofią mięśniową lub artretyzmem


Właściwości lecznicze okładu z ciepłego kota 
Temperatura ciała kota jest o kilka stopni wyższa od temperatury ciała człowieka. Kontakt ze zwierzęciem miejscowo ogrzewa dany obszar ciała człowieka działając kojąco. Kot wyczuwa, te bolące obszary, kładąc się w ich okolicach, działając prawdziwie terapeutycznie.


Kocie mruczenie na nadciśnienie
Koty mruczą z częstotliwością 25Hz, czyli taką, która idealnie współgra z biorytmem ludzkiego organizmu. Niskie częstotliwości działają na ludzki organizm rozluźniająco i relaksująco.
Mruczący kot obniża ciśnienie krwi u człowieka znajdującego się w jego pobliżu. I to zarówno wówczas, gdy głaszczemy futrzaka, jak i wtedy, gdy tylko siedzimy blisko niego.
Dlatego osobom z nadciśnieniem poleca się kociego kompana. Znacznie zmniejszy ryzyko chorób związanych z nadciśnieniem.



Kocie mruczenie wspomaga serca leczenie 
Kocie mruczenie łagodzi stres i napięcie emocjonalne.
Dlaczego tak się dzieje?

Mruczenie kota działa na zasadzie wibracji i ma korzystny wpływ na organizm człowieka. Badania wykazały, że ryzyko zawału serca wśród właścicieli kotów jest o 20% niższe niż wynosi średnia.
Szacuje się, że ryzyko wystąpienia chorób serca u posiadaczy kotów jest o 40 proc. niższe niż u innych. Obecność kota zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału serca.


Koty uśmierzają ból
Kot wyczuwa bolesne miejsca na naszym ciele i układa się w ich pobliżu. W jednym z badań wykazano, że kocie mruczenie ma działanie przeciwbólowe również w relacji międzykociej. Koty mruczą także kiedy są chore, ranne lub podczas porodu.


Kot chirurgiem
Częstotliwość kociego mruczenia przyspiesza zrastanie się kości, i to nie tylko u mruczków, ale i u ludzi. Badania wykazały, że kocie mruczenie zmniejsza ryzyko rozwoju osteoporozy oraz łagodzi objawy reumatyzmu.
Podobnie jak na kości, działa też na uszkodzone mięśnie. To dlatego po operacjach czy zranieniach nasze mięśnie szybciej się zagoją, jeśli mamy w domu kota.


Spokój, harmonia i ból głowy masz z głowy
Kot pomaga też na ból głowy. Wystarczy umieścić nasze czoło blisko karku zwierzęcia. Ciche mruczenie będzie miało korzystny wpływ na nasz układ nerwowy i zmniejszy intensywność odczuwanego bólu.
Niedawno amerykańscy i niemieccy badacze przeprowadzili eksperyment, w którym wzięło udział około dziesięciu tysięcy ochotników, którzy żyją pod jednym dachem z kotem. Pomiary stanu zdrowia fizycznego i testy psychologiczne wykazały, że koty nie tylko przynoszą ulgę w bólu, ale też skutecznie przyczyniają się do poprawy nastroju. Naukowcy uważają, że posiadanie kota sprawia, że stajemy się bardziej spokojni i opanowani. Przy czym najbardziej korzystny wpływ na człowieka mają długowłose zwierzęta.


Dłuższe życie 
Przeprowadzone badania wykazały, że ludzie, którzy mają koty, żyją przeciętnie o pięć do dziesięciu lat dłużej niż ci, którzy nie mają w domu kota.

Kot daje poczucie szczęścia
Głaskanie kociego futerka i przytulanie się do niego stymuluje produkcję endorfin w organizmie, czyli hormonu szczęścia. Całość daje relaksujący efekt.

Ponadto, miłośnicy kotów w 70% przypadków dożywają sędziwego wieku.

 Jeśli artykuł zaciekawił, zainspirował, pomógł, polub stronę na FB



Źródło: Medicineinfo, Earth-chronicles



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz